Kompot to doskonała alternatywa dla soku. Warto przygotować go samodzielnie w domu. Ugotowany ze świeżych, sezonowych owoców z dodatkiem cukru i odrobiny przypraw smakuje wyśmienicie. Urozmaicam nim moją codzienną dietę. Świetnie sprawdzi się zarówno latem – mocno schłodzony ale także jesienią czy zimą – podany na ciepło.
Najprostszy przepis na kompot: owoce – (sezonowe, mrożone, suszone) ok. 1/2–3/4 kg w zależności od garnka, w którym gotujemy cukier – według uznania i potrzeb (do smaku tak aby wydobywał smak owoców, nie może być za mało słodki :) woda oczywiście – najlepiej jak przykrywa owoce ok. 4–6 cm przyprawy – cynamon, goździki, imbir, skórka cytrynowa (sprawdzi się w kompotach z jabłek, śliwek czy gruszek)
Oczywiście umyte, wydrylowane owoce, obrane ze skórki jeżeli tego wymagają, zalewam wodą, dodaję przyprawy i zagotowuję. W momencie wrzenia wody sypię cukier do smaku i zestawiam garnek z palnika. Kompot podaję jeszcze ciepły lub w temperaturze pokojowej albo schłodzony w lodówce. Przygotowałam także kilka słoików na zimę... tak aby w razie potrzeby szybko mieć pyszny podwieczorek :)