Taca czyli recyklingowe DIY


Do przygotowania tacy, która sprawdzi się w roli podręcznego „pomocnika kuchennego” wykorzystałam zniszczoną już, wykonaną z metalu, formę do pieczenia tarty.



Falbankowy, ozdobny brzeg formy pomalowałam srebrną farbą (Hammerite lub ozdobne farby artystyczne), dno w kształcie koła ozdobiłam tapetą w kwiatowy wzór, którą pokryłam lakierem bezbarwnym (np. do drewna) zabezpieczając ją tym samym przed wilgocią. 





Docelowo zamówię u szklarza taflę szkła w kształcie koła przykrywając tym samym dno tacy. Daje to wtedy możliwość szybkiej zmiany wzoru pod szybką w zależności od potrzeb aranżacyjnych, trochę jak w ukrytym „widoczku” z mojego dzieciństwa :) Być może zastosuję lustrzane koło przycięte do średnicy mojej formy, które stworzy bardziej luksusowy look mojej tacy. Pięknie wtedy odbiją się postawione na niej przedmioty. Aha jeszcze drobiazg: od spodu tacy przykleiłam malutkie filcowe podkładki (do kupienia w różnych rozmiarach).