Dorodne, kuliste lub podłużne owoce, bardziej i mniej pękate, duże i całkiem małe, różnorodne kolorystycznie mogą stanowić wdzięczną ozdobę mieszkania ale i balkonu, o którym pisałam już w zeszłym roku (do obejrzenia tutaj klik).
Tym razem zainspirowana dyniowymi dekoracjami jednej z blogerek postanowiłam przygotować swoje aranżacje. Dynie zyskały nowe szaty za sprawą zmiany kolorów, z typowo jesiennych barw na pastelowe. Do ich pomalowania użyłam swoich ulubionych próbek farb do ścian (Luxens) oraz srebrnej farby dekoratorskiej. Popatrzcie sami. Czyż nie wyglądają one uroczo?
Na komodzie w pokoju wdzięcznie pozują do fotografii.