Proste w formie pudełko
z naturalnego drewna (empik) a właściwie ze sklejki stało się dla
mnie tym razem inspiracją do wykonania kasetki na biżuterię. Pomysł zrealizowałam malując je na szaro – w ulubionym zresztą kolorze (bogata gama barwnych próbek jest do kupienia w
marketach budowlanych za ok. 2 zł i można wybrać to co nam pasuje najlepiej). Po wyschnięciu farby przykleiłam srebrne amorki – no tak wiem mam do nich słabość :-) i podmalowałam także szarością. Wnętrze wyłożyłam filcem w dwóch kolorach (szarym i białym) docinając go do wielkości przegródek, które uprzednio pomalowałam na biało.
Już gotowa kasetka stała się prezentem... jak się okazało miłym i bardzo przydatnym na wszelkie biżuteryjne świecidełka.
Już gotowa kasetka stała się prezentem... jak się okazało miłym i bardzo przydatnym na wszelkie biżuteryjne świecidełka.
Efekt końcowy...
...i w trakcie pracy