Uległam modzie na recykling czyli ponowne wykorzystanie pozornie już zbędnych przedmiotów. Sadzę, że akurat ta moda to dowód na to iż przy odrobinie pomysłu, fantazji i materiałów nawet takich jakimi dysponujemy w domu, możemy stworzyć coś bardzo stylowego, niepowtarzalnego i niedrogiego. Zwykłe wydawać by się mogło pudełko
po czekoladkach może stanowić inspirację do stworzenia nowego, użytkowego
przedmiotu. Wykorzystałam tapetę w motywy paryskie, farbę w kolorze jasnego błękitu i sznureczek. Kształt serca w tym przypadku stanowi dodatkową ozdobę. W ten sposób powstało
pudełko na drobiazgi. Niby nic ale zawsze to przyjemniej otwierając
szafę czy szufladę sięgnąć po miły dla oka przedmiot a w dodatku wykonany własnoręcznie.
Wyszperane za grosze (1,50?) plastikowe serce także uległo metamorfozie i tak sobie wisi na gałce od mojej szafy.
A
oto moje pudełko na drobiazgi...
...tu w komplecie z dekoracyjnym sercem
Tu w trakcie realizacji pomysłu...
...i sercowe wyklejanki
